Scenariusz akademii z okazji Dnia Matki
Konferansjer Witam wszystkie mamy przybyłe na dzisiejszą uroczystość. Jutrzejsze święto, skłania nasze myśli ku waszej obecności w życiu każdego dziecka . Obecności pełnej miłości , poświęcenia, trudu, bez której nie sposób wyobrazić sobie szczęśliwego dzieciństwa. Dzisiejszy koncert jest wyrazem naszej wdzięczności dla Was. Piosenką , wierszem, muzyką chcemy Wam podziękować za każdą chwilę troski, zmartwienia, radości, po prostu za Wasze serce.
Piosenka-„Jesteś ze mną mamo”
Recytator I
Najlepsze u mamy jest to, że ją mamy. Mamy ja swoją, nie cudzą . Nie inną. Zawsze tę samą. I żeby nie wiem co się stało Mama zostanie mamą. Tylko jedna mama na zmartwienia. Tylko jedna na dwóje z polskiego. Tylko jedna od bójki z najlepszym kolegą.
Recytator II
W zielonych oczach matki Świeci wiosenna łąka. Słońce na drzewach śpiewa I budzi kwiaty w pąkach.
W niebieskich oczach matki Szepcze kwitnący strumień. Tak opowiadać bajki To tylko mama umie.
W błękitnych oczach matki Pogodne niebo fruwa. Kiedy zasypiasz – matka Jak gwiazda nad snem czuwa.
A w czarnych oczach matki Noc od samego świtu Okrywa cię skrzydłami Ze srebra i błękitu.
L. van Beethoven- „Dla Elizy”-gra uczeń na keybordzie
Recytator III
Miłość mamy nie waży się na gramy! Mama – dotknięciem dłoni Największy smutek przegoni! Miłość mamy Nie waży się na kilogramy! Gdy mamusia usiądzie przy tobie lżej – nawet w ciężkiej chorobie! Chociaż się waży na tony hipopotamy i dzwony, to takiej wagi nie mamy, żeby zważyła miłość mamy. Wszystko , co mama nam daje, co będzie, co jest, co już było, i mama , i my obok mamy - to miłość.
Recytator IV
Ona mi pierwsza pokazała księżyc i pierwszy śnieg na świerkach , i pierwszy deszcz . Byłem wtedy mały jak muszelka , A czarna suknia matki szumiała jak Morze Czarne.
Recytator V
Było kiedyś tak dobrze w długie fałdy sukienki schować głowę , wiedzieć, że mnie nie ma . Mocno, głośno śpiewało we mnie serce maleńkie ogromnego szczęścia poemat.
Dni były pełne Ciebie i sny , jak Ty , ciepłe, i każda radość miała Twój głos, Twoje imię. Nie wiedziałem , co znaczy nienawidzieć i cierpieć - byłem z Tobą , Ty byłaś przy mnie.
Recytator VI
Wszystko jest twoje po co sięgnę, matko rodzona. Co we mnie dobre i piękne, wziąłem z twojego łona. Mowa twa prosta, czysta jak łza, podsyca mi serce i zżera . rośnie we mnie, i trwa miłość, co nie umiera.
A.L. Weber- „Skrzypek na dachu”- gra uczeń na keybordzie
Recytator VII
Dzisiaj jak co dzień rano Zerwałaś się wcześnie do pracy. Wstajesz tak wcześnie , mamo, O świcie niby ptacy. Poczekaj, takaś zajęta, Odłóż na chwilę robotę, Bo to dziś wielkie święto- Czyś zapomniała o tym? Porzuć na chwilę troski, uśmiechnij się inaczej. Patrz . jakie ręce masz szorstkie Od tej codziennej procy. I oczy masz zmęczone , Kochane twoje oczy. My wiemy , dla nas one Czuwają długo w nocy. Ty może myślisz : „ Ot dzieci- Nie widzą, nie spostrzegą ... Gdzieś to wciąż biegnie , gdzieś leci, Nie zauważą niczego”. My rozumiemy : to dla nas Tak męczysz się i trudzisz , Bo pracy trzeba nie lada Nim z dzieci wyrosną ludzie.
Recytator VIII
Już pies tańczy na dwóch łapach, skacze z radości , że przyjemnie będzie w domu, że zaraz gazu płomyk
rozniesie obiadowy zapach, a w siatce pachnącej wiatrem może pies znajdzie dziś kości? (nigdy nie bywa pusta!) Chyba na dworze deszcz ustał, bo tyle światła w mieszkaniu? Śmieje się Hania i pędzi drzwi otworzyć . Dlaczego nagle w domu staje się inaczej choć niby wszystko jest tak samo?- Bo o tej porze wraca z pracy mama.
Recytator IX
Świtem, gdy oczy otwieram, Matka nade mną jak słońce. Tyle w niej światła i ciepła, Tyle miłości gorącej. Tyle uśmiechu i ciszy, Tyle spokoju, dobroci. Kogo się dotknie – ukoi, Czego się dotknie – ozłoci. Pod dłonią jej na kominie Śpiewa szczerozłoty ogień. Uśmiecha się błękit, kiedy Woła do nas : „ Dzieci drogie!” „Kolacja , dzieci, kolacja, mleko już stygnie , prędziutko!” Wieczorem siada i myśli , Co na śniadanie dać jutro. Nocą , gdy oczy zamykam , Gdy już mi niczego nie brak, Matka przechodzi przez pokój Cicho, jak księżyc ze srebra.
Recytator X
Matka rano wcześniej od nas wstaje I szykuje grube kromki chleba, Bo już dzwonią niecierpliwie tramwaje , Że do szkoły czym prędzej iść trzeba. A w południe czeka nas z obiadem, Gdy wpadamy niecierpliwi, zziajani, I dotyka rozpalonych, złych garnków Bezbronnymi , nagimi rękami. Gdy wracamy w wieczór , śpiewający, Że możemy próżnować do rana, Zastajemy naszą matkę , jak klęczy Na podłodze , na obu kolanach. Ręce całe mokre ma do łokci, Tak szoruje zalaną podłogę Czarne drzazgi tkwią koło paznokci -------- - Czekaj , mamo. Wstań ! Ja ci pomogę.
Piosenka- „ Pomagaj mi”
Recytator XI
Narysuje bratek na grządce w ogrodzie. Bratek ciemnym okiem mrugnie jak czarodziej.
Zaraz wiatr szumiący przeleci podwórzem i wyrośnie ogród, a w ogrodzie- róże. Prawdziwy ogród dla mojej mamy, róże w nim będą i tulipany.
Recytator XII
Ze wszystkich kwiatów świata chciałbym zerwać ... słońce i dać je potem tobie, złociste i gorące. Słoneczko jest daleko , ale się nie martw mamo, narysowałam drugie ... Jest prawie takie samo! Teraz cię wycałuję , jak mogę najgoręcej, bo tak cię kocham bardzo , że już nie można więcej!
Recytator XIII
Dam ci dziś piękny kwiatek I wstążkę na dodatek. Dam ci złoty pierścionek, na górce mały domek, ogródek malowany, ławkę pod wielkim kasztanem. Dam ci słońce nad domem, Słońce-złotą koronę. I dam ci księżyc, wiesz? I jeszcze ...co tylko chcesz.
Recytator XIV
Przyniosę mamie Mały kwiatek, Na kwiatku pszczołę Na dodatek.
Niech pszczoła brzęczy jej piosenkę . Niech kwiat zapachnie pszczelim brzękiem.
Ani się mama nie spodziewa, że kwiatek może dla niej śpiewać!
Piosenka- „Mamo nie bądź zła”
Recytator XV
Jedno jest serce, wiedz, jedno jedyne, Co dzieli twe łzy , twoje smutki, radości, Jedno jest serce, to serce matczyne, Pełne dobroci i pełne miłości.
Wraz z tobą śmieje się, wraz z tobą płacze, Śpieszy z pomocą w najmniejszej potrzebie, Wszystko zrozumie i wszystko przebaczy, Walczy , pracuje i bije dla ciebie.
Ciepłem ogrzeje cię swym jak ognisko, Kiedy łza w oczach zakręci się słona; Jedno jest pewne na świecie schronisko- Serce matczyne, matczyne ramiona.
Jest tylko jedna istota , pamiętaj, Która ci krew swą odda do ostatka , jedno jest słowo tak wielkie , tak święte, Takie jedyne na świecie – to Matka.
Recytator XVI
Co ci dam? Za to , mamo, że noc w noc czujnie strzeżesz kolorowych i spokojnych mych snów; za to, mamo, że ci zawsze mogę wierzyć, że rozumiesz mnie nawet bez słów; cóż ci dzisiaj mogę za to dać , najdroższa mamo? Po jednym kwiatku za każdą noc nieprzespaną , po jednym kwiatku za każde zmartwienie, po jednym kwiatku za płynące z twych rąk ukojenie.
Recytator XVII
Ja wiem mamo, wiem ile troski w każdy dzień , chwilę włożyć trzeba. Ile pracy, aby z gałązki wielkie , piękne wyrosły drzewa.
Ale kiedy będę już duży, kiedy będę miał silne dłonie, to ja ciebie tak jak kwiat róży od burz i wichrów osłonię.
Recytator XVIII
Serce matki to kryształ to zwierciadło życia krynica przejrzysta słodycz miłości uczucie bez granic stal i spiż ocean dobroci kuźnia nadziei serce matki- to kwiat paproci w świętojańską noc.
Piosenka- „Dla ciebie mamo”
Recytator XIX
Moja mama chyba kocha słońce Towarzyszy mu przy wschodzie i zachodzie Moja mama chyba kocha wodę Pierze , zmywa, czyści ,ręce ma wciąż w wodzie. Moja mama chyba kocha ciepło Jeśli nie prasuje to przy piecu stoi Moja mama chyba kocha noże Chleb nimi smaruje albo ciasto kroi Moja mama chyba kocha torby Gdzieś z nimi wychodzi, gdy są pełne wraca Moja mama chyba kocha życie Dla niej to jest życie , dla innego praca.
Recytator XX
Są miliony gwiazd na niebie I miliony ptaków w powietrzu Są miliony kwiatów na ziemi Ale tylko jedna mama Zamiast kwiatów przyjmij mamo mój uśmiech Zamiast gwiazd przyjmij błyszczące z miłości do ciebie oczy Zamiast ptaków... przyjmij mnie takie jakie jestem trochę niegrzeczne odrobinę grymaśne czasem z łezką Jestem „tylko”... Twoje dziecko
Recytator XXI
Mamo, chciałbym ci przynieść latający dywan I kaczkę, która znosi szczerozłote jajka, Żebyś żyła beztrosko-wesoła, szczęśliwa, I dlatego zmęczenie widząc na twej twarzy, Ręce spracowane przy fabrycznych krosnach, Myślą w przyszłość wybiegam i zaczynam marzyć, Że zastąpię cię w pracy, gdy tylko dorosnę. Lecz dzisiaj za twe troski , trudy, poświęcenia, Za twą miłość matczyną nigdy nie zachwianą Mogę tylko twą szyję otoczyć ramieniem I szepnąć ci do ucha : dziękuję ci mamo!
Piosenka- Piosenka o zwykłej mamie.
Bibliografia: 1. Korowajczyk E. „ Moja muzyka. Podręcznik do muzyki dla klas IV-VI szkoły podstawowej. Wydawnictwo M. Rożak 2004 2. „Śpiewajmy razem”. Śpiewnik dla ucznia klasy IV-VI szkoły podstawowej. Wydawnictwo „Gawa”. 3. „Pegazem przez rok szkolny”. Warszawa 1978 4. „Najpiękniejsze wiersze dla matki”. Wybór: E. Desperak. Warszawa 2001
Piosenki
Jesteś ze mną mamo! 1. Jesteś dziś przy mnie tak blisko, jak wtedy , w dzieciństwa dni, gdyś pochylała się nad kołyską i cicho nuciła mi. Ref. Na dobre , złe , na noce i jasne dnie- ty we mnie tchnęłaś miłość nadzieje piękno co w sercu na dnie.(bis) 2. Imię twe dzisiaj powtarzam słowo najdroższe ze słów i widzę uśmiech na twojej tworzy jakbyś wróciła tu znów... Ref..... ty obudziłaś miłość nadzieje piękno co w sercu na dnie. 3. Wszędzie gdzie w życiu się znajdę wśród wielu bezkresnych dróg- widzę przed sobą najprostszą prawdę jak tęczy świetlistej łuk. Ref. Na dobre złe na noce i jasne dnie – ty obudziłaś miłość nadzieję piękno co w sercu na dnie.
Mamo nie bądź zła. 1. Tak bym chciała być jaskółką i u ramion skrzydła mieć! A tu mama gderze w kółko: Nigdzie nie choć , w domu siedź. Tak bym chciała , niby motyl wśród kwitnących bujać łąk a tu mama do roboty każe mi się zaraz wziąć! Ref. Mamo, mamo nie bądź zła , mamo, mamo szkoda dnia! Spójrz za oknem tam na wprost, czeka na mnie taki ktoś...Mamo , mamo po co łzy , wszak z uśmiechem ładniej ci. Mamo , mamo nie rób scen w dobrą wróżkę mi się zmień! 2. Prędzej , później dziś czy jutro- w świat wyfrunę niby ptak! Ja rozumię, że ci trudno , że przeraża cię ten fakt! Będę ścigać się z wichrami , czasem skrzydła zmoczy deszcz...Lecz wysoko nad chmurami , zawsze słońce świeci , wiesz! Ref...
Pomagaj mi! 1.Nie trzymaj się fartuszka matki , nie jesteś przecież mały brzdąc ! Buciki oczyść podlej kwiatki do pracy zawsze chętny bądź! Ref. Pomagaj mi, pomagaj mi, tak nieraz prosi mama, pomagaj mi pomagaj mi, nie zdąż ę przecież sama, ze szczotką zatańcz raz i dwa , podłogę ślicznie zamieć pamiętaj że każdego dnia pomagać trzeba mamie! 2 Bo w domu zajęć jest bez liku żeby czystością wszędzie lśnił, więc pracuj mały pomocniku ile masz tylko w rękach sił. ref.. 3. Wieczorem ułóż w swoim kątku pluszowe misie, koty psy, bo kto nauczył się porządku ten w nocy zawsze dobrze śpi. ref....
Najważniejsze 1. Na matematyce stałam przy tablicy wszystko mi się poplątało wtem ktoś szepnął z boku i nie ma kłopotu a tak nie wiem co by było. Ref. Bo najważniejsze jest dobre serce powtarza moja mama bo najważniejsze jest dobre serce od wczoraj wiem to sama. 2. Gdy do domu biegłam na chodniku siedział mały szczeniak przestraszony , pogłaskałam psinkę dałam mu landrynkę on pomachał mi ogonem. Ref. Bo najważniejsze....
Piosenka o zwykłej mamie. 1.Były już o matce kantaty, były bardzo piękne poematy, każdy chciał najczulej, najwznioślej właśnie ja zapewnić o miłości. A my inaczej , choć idzie o to samo. Posłuchaj , mamo -tak to jest.... ref. Piosenka o codziennej zwykłej mamie, tej która co dzień do szkoły budzi nas i nie zapomni do teczki dać śniadania, i która dla nas zawsze znajdzie czas . Której się wierzy, bo cię nigdy nie okłamie, która podzieli twoją radość i twe łzy. Piosenka o codziennej , zwykłej mamie. O tobie, Mamo bo taka jesteś Ty! 2. Gdy się rozejdziemy po świecie , kiedy będzie gorzej, to znów lepiej, tam poślemy myśli najlepsze, gdzie miłością bije matki serce. I z końca świata rzucimy tę piosenkę, by w twoje ręce wpadła wprost. Ref. Piosenka o codziennej....
Dla Ciebie mamo.
1. Dziś dla ciebie mamo, świeci słonce złote dla ciebie na oknie usiadł barwny motyl. Dziś dla ciebie mamo, płyną białe chmurki a wiatr je układa w świąteczne laurki. 2. Dziś dla ciebie mamo, śpiewa szpak na klonie i dla ciebie kwiaty pachną też w wazonie. Dzisiaj droga mamo, masz twarz uśmiechniętą, więc niech przez rok cały trwa to twoje święto.
Opracowała: mgr Aleksandra Jóźwik ZSO nr 4 w Bytomiu
|